Autor |
Wiadomość |
Monia 04.11.2019 23:17 |
Witam, wszystkich, 17.10.mialam OP hallux valgus w DE, metoda Scarf, zadnych drutow, gipsu itp. Mam 49 lat. Po operacji i rozbudzeniu do domu. Prawa stopa.Bol po odejsciu narkozy, a byla pelna, spalam, czyli na drugi dzien okropny, 3 kolejne noce nie przespane, placz z bolu, leki p/bolowe, w niedziele Doktor prosil o przybycie do Kliniki, dodam, ze OP na kase chorych, zmienil opatrunek, zdezynfekowal, powachal czy nie cuchnie, dal inne leki p/bolowe i do domu. Noga do dzis w gorze 24/Dobe, 1,5 tyg o kulach, od tyg na bucie VFS, na piecie, kustykam lub podpieram sie kula. Szwy po 14 dniach zdjete, opatrunki 3x w miedzy czasie zmieniane, oprocz tego po zdjeciu szwow nalozono mi szyne, czyli Aparat korekcyjny, dodatkowo but, rana goi sie powoli, obmywam co drugi dzien stope w chlodnej wodzie po czym dezynfekuje woda utleniona, zakladam lekki opatrunek by nie bylo odlezyn pod aparatem i but. I tak spie, w aparacie i bucie. Chodzenie odbywa sie do toalety lub na taras i na lozko, noga w gorze...strupy dosc glebokie i szerokie, nawet pod palcem. Ale...wieczorami jest nie do zniesienia, tabletka p/bolowa nieunikniona, czasem bol lub mrowienie, darcie palca budzi mnie w nocy, do dzis tak mam, a dzis mija 2,5 tyg od operacji. Za tydzien mam Kontrolny rentgen, potem zalecana rehabilitacja czyli ergoterapia. Jestem ciekawa, jak bedzie dalej, ciekawe tylko czemu tak drze i ciagnie palec duzy ? Czy to dlatego, ze sie goi w srodku? Czy raczej cos w srodku powraca do pierwotnego stanu, bo czasem mam takie wrazenie...pozdrawiam wszystkich halluksowiczow i zycze szybkiej rekonwalescencji. |
|
|
Anka 05.11.2019 23:42 |
Co to jest DE? |
|
|
Monia 09.11.2019 11:20 |
W Niemczech Aniu |
|
|
Monia 13.11.2019 20:26 |
Sluchajcie, kontynuuje swoje przezycia po operacji halluxa... tak Oto po 3 tyg po operacji w Niemczech ( Aniu) na kase chorych , kiedy moja lewa stopa siedziala dzien i noc w szynie i w bucie specjalistycznym, zblizyl sie Termin na rentgen, ktory wyszedl dobrze,lekarz zadowolony ja tym bardziej..od dzis koniec z zastrzykami p/zakrzepowymi ( a mialam ich 29 szt w moim pokutym i zsinialym brzuchu), nareszcie dosc ! Teraz aparat korekcyjny (szyna) juz zalecona tylko na noc, a opaska korekcyjna wraz z silikonowym klinem miedzy palcami na dzien. Koniec chodzenia w bucie..i o kulach...zalecany ruch, chodzenie juz o plaskiej stopie...zapisalam sie tez na zalecana mi skierowaniem ergoterapie, mam ich 6 szt. 2x w tyg. Za 4 tyg kolejna kontrola i bilans po calym procesie ..pozdrawiam wszystkie haluxowiczki i zycze zdrowia... |